Ręka do góry kto tak nie robi! To raczej oczywiste, każdy młody rodzic wie o czym mówię. Nasza młodzież zawładnęła naszymi iPhone’ami i iPadami. Dla przykładu, moja córka ma wręcz swoje aplikacje na iPadzie. Ponieważ aplikacje (głównie gry) często zawierają w sobie odnośniki do innych aplikacji, to często zdarzają się sytuacje, że córka przychodzi do mnie i prosi „sprawdź czy jest za darmo” albo prosto z mostu “wpisz mi hasło”. Ja wówczas bardzo często kątem oka sprawdzam tylko co to za gra, czy jest właściwa dla mojego dziecka i… wpisuję to hasło, oddając jednocześnie dziecku iPada.

Z opowieści znajomych, wiem, że jest to proceder bardzo częsty. Wgrywamy na iPada lub iPhone’a dzieciom aplikacje, a one są na tyle samodzielne, że często wręcz nie chcą naszej pomocy.

Okazuje się, że taka niefrasobliwość może nas sporo kosztować. Otóż, jak doskonale wiadomo, sporo gier jest darmowych, a potem za pomocą mechanizmu “in app purchase” można w nich kupować rożne pierdółki.

Generalnie jesteśmy bezpieczni, gdyż każda dodatkowa płatność wymaga od nas podania hasła do naszego Apple ID. Jest tak, chyba że… No właśnie, okazuje się, że jest od tego drobny wyjątek. Jeżeli kolejne zakupy zostaną wykonane w przeciągu 15 minut od poprzedniego podania hasła, to nie będzie ono już wymagane, umożliwiając naszej pociesze sprawne i szybkie doprowadzenie nas do bankructwa. Oto jak to wygląda w grze Extreme Road Trip 2.

Prawda, że szybko to idzie?  

Swoją drogą uważam, że tworzenie gier, w których te dodatkowe płatności są wręcz nachalnie wymuszane jest cokolwiek nieetyczne. Ale to temat na osobną dyskusję, wszakże każdy chce zarobić na tworzonym oprogramowaniu.

Na szczęście można to zmienić. W preferencjach ogólnych należy wybrać „ograniczenia” i potem dalej „wymagane hasło”. 

 

Problemem jest to, ze ta opcja jest nieźle zakopana w preferencjach iPada. A największym skandalem jest to, że domyślnie zaznaczona jest opcja “15 minut”, czyli o niebo bardziej niebezpieczna dla użytkownika. To w połączeniu z tym jak gry na iOS są tworzone jest niezwykle groźne dla naszych kart kredytowych.

Żeby nie było, że przykład jest teoretyczny i z kosmosu… Mam znajomego, którego syn “kupił” sobie jeden „drobiazg” w Extreme Road Trip 2 za „drobne” 35,99 euro. Co ciekawe, można się o tym dowiedzieć dopiero dostając po paru dniach maila z iTunes z rozliczeniem ostatnich wydatków.

Dajecie swoim dzieciom iPada do zabawy? Zmieńcie te opcję czym prędzej. Powyżej opisana procedura jest możliwa od iOS5. Jeżeli jeszcze jakimś cudem macie niższy system operacyjny, to najwyższy czas na update… dla własnego bezpieczeństwa.

Dajecie iPady i iPhone’y swoim małym dzieciom? To lepiej uważajcie!
Tagi: