Tak dzisiaj wróciłem do domu. Nie żebym nie znał drogi, ale chęć testów była silniejsza :) Wrażenia na szybko, w porównaniu z Navigonem, to:

  • Zdecydowanie uboższa grafika niż w Navigonie
  • Reaguje z dużym opóźnieniem – już dawno minąłem dane skrzyżowanie, a na nawigacji dopiero na nim jestem
  • O wiele mniejsza dokładność map. Navigon prowadzi mnie pod moją bramę niemalże co do metra. Mapy w iOS wiedzą gdzie jest moja ulica :)
  • Nie wiem co z używaniem za granicą. Zauważyłem, że podczas wyznaczania trasy iPhone cały czas łączył się z internetem, co w sposób oczywisty bardzo ogranicza zastosowanie w roamingu.

To tyle na szybko. Widać gołym okiem, że to nie jest profesjonalny program do nawigacji. Wszystkie te wady giną jednak przy jednym argumencie: Dostajemy tę nawigację za darmo.

Poza tym to pierwsza wersja map w iOS, która zapewne będzie poprawiana w dalszych edycjach oprogramowania. Jeżeli tak wygląda początek, to jest to rewelacyjny produkt.

Nawigacja w iOS6 – pierwsze wrażenia
Tagi: